Gdy po 5 latach istnienia MyTap, wynajmowania sal tanecznych na godziny, zdecydowałam się na wynajęcie lokalu i przystosowanie go do prowadzenia szkoły stepowania, wiedziałam, że elementem kluczowym będzie dla mnie podłoga.

Po wielu latach stepowania na panelach i podłodze baletowej przyszła pora na zrobienie w Krakowie porządnej podłogi!

Do stepowania potrzebne są tylko dwie rzeczy: dobre buty i dobra podłoga! O tym na co zwrócić uwagę przy wyborze butów pisałam tutaj. Jeśli zaś nurtuje Cię pytanie jaka powinna być podłoga do stepowania, to w tym artykule dzielę się wszystkim co wiem w tym temacie.

Do stepowania najlepsza jest podłoga drewniana, z dwóch powodów:

Dźwięk

Drewno jest najlepszym podłożem pod względem akustycznym. Na drewnie słychać różnicę pomiędzy poszczególnymi uderzeniami.

Zdrowie

Drewno najlepiej amortyzuje uderzenia, a co za tym idzie jest dla nas bezpieczne.

Na innym podłożu też da się stepować, ale komfort będzie już mniejszy.
Panele są twarde, jest na nich wyraźny pogłos, a też szybko ulegną zniszczeniu. Przy intensywnej eksploatacji zrobią się w nich dziury.

Podłoga baletowa zaś wygłusza, spłaszcza dźwięki. Nie ma też poślizgu więc nie da się na niej robić slajdów. Również mogą się w niej zrobić dziury od blach czy śrubek.

W szkołach tańca w Stanach często pojawia się też podłoga nazywana „marble floor”, nie znam niestety polskiego tłumaczenia, ale szukając informacji o tej podłodze na różnych forach tanecznych spotkałam się raczej z opinia, że ta podłoga jest za twarda do stepowania.

Co znaczy, że podłoga jest za twarda?

Jeśli podłoga jest zbyt twarda to po jakimś czasie to poczujesz. Po godzinnym, intensywnym treningu będą Cię bolały nogi, stawy i kości.
Przeżyłam to nie raz na warsztatach, które były organizowane na twardej podłodze. Taka, w żaden sposób nie amortyzuje. Jeśli stepujesz na takiej podłodze przez kilka lat to grozi to kontuzjami.

Amortyzacja polega na absorpcji siły uderzenia, zmniejszeniu siły generowanej podczas uderzenia o podłogę i jej wpływu na Twoje ciało. Mówiąc prościej, amortyzacja pochłania wstrząsy. Zadaniem podłogi o konstrukcji sportowej jest neutralizacja wstrząsu podczas tańca.

W stepowaniu ilość tych wstrząsów jest ogromna, dlatego tak ważne jest by podłoga była odpowiednio przygotowana.

Jak powstawała podłoga w MyTap?

Odbyło się to w dwóch etapach, choć ten drugi nie był planowany.

I etap

Gdy w 2017 roku podjęłam decyzję o wynajęciu lokalu w Krakowie i przystosowaniu go do prowadzenia szkoły stepowania, było dla mnie oczywistym, że najważniejsza w szkole będzie podłoga i, że będzie to podłoga drewniana.

Wiązało się to jednak z dużym nakładem finansowym. Położenie parkietu na 65 m2 to koszt ok. 14 tysięcy złotych.
Nie był to jedyny koszt remontu lokalu, dlatego zdecydowałam się na uruchomienie zbiórki crowdfundingowej na portalu „Polak potrafi”.

Zbiórka zakończyła się sukcesem, osiągnęłam założony budżet w wysokości 7 tysięcy złotych i dzięki tym pieniądzom sfinansowałam zakup parkietu.

Nikt wcześniej w Polsce nie robił takiej profesjonalnej podłogi do stepowania, nie miałam więc na kim się wzorować czy prosić o poradę.

Miałam pewne wyobrażenie jaka ona powinna być, ale mimo wszystko popełniłam kilka istotnych błędów, ale o tym za chwilę.
Prosiłam o poradę znajomych tancerzy z zagranicy. Między innymi Guillema Alonso Alcalay, którego szkoła w Barcelonie słynie chyba z najlepszej na świecie podłogi do stepowania. Nie dysponowałam jednak budżetem, który pozwoliłby mi na odwzorowanie tamtej podłogi.
Ten słynny czerwony parkiet w szkole Luthier to egzotyczne drewno Jatoba, jedno z najdroższych.
Ja zdecydowałam się na dąb.

Drewno dzieli się na bardzo miękkie, miękkie, średnio twarde, twarde, bardzo twarde i niewiarygodnie twarde.

Dąb zalicza się do kategorii drewna twardego, podobnie jak buk, jesion, jatoba , teak, majau.

Wiedziałam, że nie kupię drewna jatoba, nie miałam doświadczenia w stepowaniu na innych gatunkach drewna niż dąb, dlatego zdecydowałam się na dąb i mogę polecać dalej.

I możesz teraz pomyśleć „ale chwila, chwila, podłoga ma nie być twarda, a kładziesz dąb.. który jest twardy..” :)
Zwróć uwagę, że po drewnie twardym w klasyfikacji jest jeszcze drewno bardzo twarde i niewiarygodnie twarde. Drewno miękkie się nie nadaje, gdyż bardzo szybko będzie się wgniatać. A za chwilę dowiesz się co położyć pod podłogą, żeby zapewnić odpowiednią amortyzację.

Podłoże w lokalu było niewiarygodnie nierówne i żeby wyrównać poziom na całej powierzchni, musiałaby tam wejść jakaś kosmiczna ilość wylewki samopoziomującej (kolejny koszt!).

Lepszym rozwiązaniem, zaproponowanym przez firmę parkieciarkską, było ułożenie parkietu na płytach OSB. To, jak za chwilę się dowiecie, uratowało mnie przed ogromnymi stratami finansowymi.

Parkiet w szkole położony więc został na płytach osb, a pomiędzy parkietem a płytą została zastosowana specjalna mata akustyczna, która miała dodatkowo amortyzować uderzenia oraz poprawić akustykę całego pomieszczenia.
Całość została pokryta lakierem, i to była zła decyzja. Doradzono mi, iż lakier bardziej uodporni parkiet na uszkodzenia mechaniczne. Co się okazało, podłoga lakierowana zamieniła się w „lodowisko”. Przez pierwsze dwa miesiące było tak ślisko, że naprawdę bałam się, że komuś stanie się krzywda. Dopiero po około dwóch miesiącach intensywnego użytkowania lakier się starł, ale nie spełnił on swojej funkcji zabezpieczenia podłogi przed uszkodzeniami.

Mata akustyczna również nie do końca spełniła swoje zadanie, gdyż na sali był wyraźny pogłos. Jak na to pomieszczenie i warunki akustyczne, nie było to wystarczające rozwiązanie.

Podsumowując, w I etapie prac udało się położyć parkiet dębowy, a dąb po jatobie jest najlepszym drewnem do stepowania i zapewnić amortyzację w postaci maty akustycznej.
Mieliśmy jednak na sali huk i lodowisko.

I nic nie zapowiadało, że to się prędko zmieni, aż do czasu gdy kilka miesięcy później, dosłownie 8 miesięcy po gruntownym remoncie, podłogę zalało… a cały parkiet wybrzuszyło.

Byłam załamana. Uwierzcie mi, że nie miałam pieniędzy na kolejny remont i nową podłogę.
Ale szczęście w nieszczęściu, firma parkieciarska stanęła na wysokości zadania i uratowała parkiet.

I tak przeszliśmy do II etapu konstrukcji podłogi w MyTap.

Dzięki temu, że podłoga była przyklejona do maty i do płyty osb, a nie bezpośrednio do gruntu, udało się ją pociąć na równe prostokąty i oderwać od podłoża.
Po niezliczonych konsultacjach z moją kursantką, Martą Witosławską, która jest architektem oraz firmą parkieciarską, podjęłam decyzję o położeniu podłogi na legarach.

I tak powstała moja podłoga marzeń, podłoga o konstrukcji sportowej.
I gdybym rok wcześniej wiedziała, to co wiem teraz od razu bym ją tak położyła.

Położenie podłogi na 15 cm legarach i wypełnienie jej w środku wełną mineralną sprawiło, że:
– podłoga jest zabezpieczona od ponownego zalania od gruntu (szkoła jest na poziomie zero, lokal ma dosyć kiepską izolację i po silnych ulewach, woda podeszła nam od gruntu i zdeformowała pakrkiet)
– poprawiła się o 100% akustyka w pomieszczeniu
– widać jak podłoga pracuje, ugina się pod wpływem uderzeń i doskonale amortyzuje
– możemy wydobywać jeszcze lepsze dźwięki

Tym razem zdecydowałam się na olejowanie i jest to zdecydowanie lepsze rozwiązanie.

Można więc powiedzieć, ze było to szczęście w nieszczęściu. Gdyby nie to zalanie, pewnie nie mielibyśmy dziś tak dobrej podłogi w MyTap.
Dzięki niemu mogłam się uczyć na własnych błędach i zrobić coś jeszcze lepszego niż było w pierwotnych założeniach.

O czym jeszcze warto wiedzieć?

MyTap ma swoją siedzibę od 4 lat, szkoła istnieje 9 lat, a ja uczę już ponad 11 lat. Co oznacza, że przez 7 lat prowadziłam zajęcia na salach, które nie były przygotowane do stepowania, gdyż takich wtedy w Polsce po prostu nie było.

Jeśli zdecydujesz się na wynajem sali tanecznej pamiętaj o tym, że podłoga do stepowania bardzo szybko się niszczy. Warto uprzedzić o tym osobę od której wynajmujesz salę, aby później nie było niedomówień i problemów.

Druga sprawa to czyszczenie podłogi. Koszmar! :) Pod wpływem wielu, intensywnych uderzeń blaszki, przykręcone do butów się ścierają i zostawiają na podłodze czarny pył.
W zasadzie po każdych zajęciach sala nadaje się do mycia, a jest to bardzo uciążliwe mycie (pył trudno zmyć).
Podłoga w MyTap jest myta raz w tygodniu, gdyż zbyt częste mycie podłogi drewnianej jest szkodliwe dla drewna (nadmiar wilgoci).

Na czym stepować w domu?

Do indywidualnej praktyki w domu przyda się tzw. podłoga mobilna.
Najprostsza i najtańsza wersja to fragment płyty OSB położonej na macie antypoślizgowej. Nie jest to idealne rozwiązanie. Raczej do takiego sporadycznego stepowania.

Jeżeli jednak chcesz dużo i regularnie ćwiczyć w domu to warto pomyśleć o zbudowaniu sobie małej podłogi drewnianej, amortyzowanej.
Pamiętaj o minimum dwóch warstwach: drewno + element amortyzujący.

Możesz wykonać taką podłogę samodzielnie, a na Pinterest znajdziesz sporo inspiracji jak taka podłoga może wyglądać.

Jeśli DIY nie jest Twoją mocną stroną, możesz zlecić wykonanie podłogi.
W Polsce podłogi mobilne oferuje Tomasz Pałasz znany jako TapDj. Nie testowałam tej podłogi, ale znam Tomka i myślę, że warto zapoznać się z jego ofertą.

Możesz też poszukać podłogi na stronach zagranicznych i sprawdzić czy da się taką podłogę sprowadzić do Polski. Takie podłogi oferuje np.
– Omara Floors 
– Jonas Nermyr (organizator festiwalu stepowania w Sztokholmie) – najlepszego festiwalu w Europie!

Teraz już wiesz, jakie wybrać buty i podłogę do stepowania! Mam nadzieję, że ten artykuł okazał się pomocny! Jeśli rzeczywiście tak jest, daj znać w komentarzu.